Jestem z tych, co to uwielbiają jeść, ale nienawidzą gotować. Pasjami oglądam programy kulinarne, namiętnie gromadzę książki kucharskie, ale jak próbuję ugotować coś nowego, to to ani nie wygląda tak jak powinno, ani nie smakuje. A to za trudne, a to nie mam jakiegoś składnika, a to coś mi nie odpowiada, bo jeżeli chodzi o jedzenie to również mam swoje dziwactwa. Trafiłam jednak na książkę, dzięki której wkrótce to wszystko może się Ducasse uznawany jest za najlepszego kucharza na świecie, który trzykrotnie zdobył trzy gwiazdki Michelin, a łącznie na swoim koncie ma ich aż dwadzieścia jeden. Podczas, gdy niektórzy pracują całe życie na otrzymanie jednej gwiazdki, on jest absolutnym rekordzistą. Jego kulinarne motto to „naturalnie, prosto, zdrowo, smacznie” – propaguje gotowanie z naturalnych sezonowych składników, odpowiedzialne i świadome. Podobną zasadę wyznają Christophe Saintagne, były szef kuchni w restauracjach Ducasse’a oraz Paule Neyrat, dietetyczka. We troje stworzyli niesamowitą, przepięknie wydaną książkę.„Naturalnie. Prosto, zdrowo, smacznie” nie jest zwyczajną książką kucharską, lecz albumem, który został przemyślany i dopracowany w najmniejszym szczególe. Na jego treść składa się 150 przepisów pogrupowanych według pór roku. Znajdziemy tu przepisy klasyczne, bardziej wytrawne i wyszukane, ale też zaskakujące, jak chociażby lody ze szczawiu, i takie, które nie przysporzą najmniejszego kłopotu kulinarnym laikom. Wstęp do książki stanowi swoistego rodzaju dziesięć przykazań, którymi powinien kierować się każdy świadomy kucharz, bez względu na to czy jest zawodowcem, czy amatorem. Każdy z przepisów wzbogacony jest poradami dotyczącymi żywienia i informacjami o produktach wydany nakładem wydawnictwa Dwie Siostry jest ucztą dla oka. Słowami kluczami dla tych przepisów, jak mówi sam Ducasse, są „przyjemność” i „zadowolenie”. To także kluczowe hasła dla samej książki. Jestem pod jej ogromnym wrażeniem i jestem przekonana, że każdy kto po nią sięgnie, zachwyci się tak samo. Karolina Purłan